Świąteczna aukcja

8 marca 2007

Świąteczna aukcja

W najbliższą środę 14 marca w godzinach od 14 do 18 w siedzibie Fundacji Ekspert-Kujawy przy ul. Dworcowej 65 będzie miała miejsce sprzedaż wiosennych oraz świątecznych stroików i bukietów. Wystawione na sprzedaż kompozycje kwiatowe zostały przekazane Fundacji Przystań Nadziei przez nasząFundcję.

Całkowity dochód ze sprzedaży wesprze inowrocławski Klub Pacjenta "Przystań Nadziei", który zajmuje się pomocą osobom ze schorzeniami psychicznymi.

Wszystkich ludzi dobrej woli i wielkiego serca zapraszamy do czynnego udziału w tej szczytnej akcji.

Szczegółowych informacji udzielają:
Fundacja Ekspert-Kujawy, ul. Dworcowa 65, 052 3576215
Fundacja Przystań Nadziei – koordynator Klubu Maria Tonder – 502048693

Dawanie – Kahlil Gibran

Odezwał się pewien bogacz:
"Powiedz nam o dawaniu".
Odpowiedział:
Niewiele dajesz, jeśli dajesz, co posiadasz.
Prawdziwie dajesz, jeśli dajesz z siebie.

Czymże jest twoja własność?
Zbiorem rzeczy, gromadzonych przed potrzebą jutra.

A cóż przyniesie jutro przezornemu psu,
Który zakopał kość i zatarł ślady w piasku?
Jutro porzuci skarb i podąży za tłumem pielgrzymów
Do świętego miasta.

Czymże jest lęk o jutro, jak nie samym brakiem?
Strach przed pragnieniem, gdy masz pełną studnię,
Sam jest pragnieniem nie do ugaszenia.

Są tacy, którzy obfitując, dają co im zbywa,
A ukryta żądza uznania zatruwa ich dar.

Lecz i tacy są, którzy mając niewiele, dają wszystko.
Ci ufają Życiu, wiedząc, że jest hojne,
A ich spiżarnie nigdy nie są puste.

Są tacy, którzy dają z radością i radość jest ich zapłatą.
Są tacy, którz6y dają z żalem i żal staje się ich chrztem.

Lecz i tacy są, którzy dają, nie wiedząc, czy im to sprawia radość,
Czy też ból,
Nie dbając o postęp w cnocie.

Ich rękoma Bóg obdarza świat
I za ich plecami śle swój uśmiech ziemi.

Dobrze jest dawać, kiedy nas proszą,
Lepiej, kiedy prośbę uprzedzamy.

Otwarte ręce szukają wyciągniętych rąk
I jest w tym radość jeszcze większa niż w dawaniu.

Cóż jest, co mógłbyś zatrzymać dla siebie?
Wszystko, czym rozporządzasz, wkrótce będzie rozdane.
Rozdaj, więc sam, teraz oto, twoje mienie, nie zostawiaj go spadkobiercom.

Powiadasz: "Dam, lecz tylko temu, kto zasłużył".
Drzewa w twoim sadzie tak nie mówią,
Ani trzody na twoim pastwisku.
Dają, by żyć, bowiem zagarniać dla siebie – to zginąć.

Ten, kto jest wart swoich dni i nocy,
Wart jest wszelkiego daru od ciebie.
Ten, kto zasłużył, by pić z oceanu życia,
Zasłużył, by napełnić kubek z twojej studni.

Czyż może większa być zasługa od tej, gdy ktoś dar przyjmie,
Mając dość odwagi, dość zaufania, a nadto – wdzięczności?

Kimże jesteś, by przed tobą ludzie bili się w piersi, korzyli swą dumę,
Abyś mógł widzieć ich upokorzenie,
Obrażać godność i karmić ich wstydem.

Rozważ czy zasługujesz sam, by stać się dawcą,
Czy już dojrzałeś do roli narzędzia.
Jedynie życie daje żywym żywe dary,
Ty, mniemając, że dajesz, jesteś tylko świadkiem.

Wszyscyśmy otrzymali, wszyscyśmy odbiorcy,
Nie obarczajmy się wzajem brzemieniem wdzięczności,
Niby wędzidłem w dawaniu i w braniu.

Dawcy, odbiorcy, unieśmy się razem
Na skrzydłach daru, który jest dany
Wtedy, kiedy dajemy i kiedy bierzemy.
Niech nam nie ciąży pamiętliwość długu,
Nie grzeszmy, wątpiąc w szczodrobliwość Życia,
Wspaniałomyślność Matki – Ziemi, hojność Boga – Ojca.

Serce istnieje tylko po to,
Aby się oddawać w darze piosenki
Albo ze łzami współczucia.
Wtedy się prawdziwie daje,
Kiedy ten, kto daje, jest tak samo szczęśliwy,
Jak ten, kto otrzymuje
I kiedy się zaciera granica między dawaniem a otrzymywaniem.

Ten kto daje
I nie spodziewa się odpłaty
Ma zawsze w ręku
Kwiat radości.
Tego, co się czyni z miłości, nigdy się nie traci,
I powiększa swą wartość.